Niesamowite uczucie.
Doznałem nowego, nie znanego mi uczucia. Było niesamowite. Choć trwało chwilę to wiem, że nie zapomnę tego uczucia do końca życia. Był to rodzaj dumy. Kiedy wylewali fundamenty, czułem się, żę coś się tworzy, że buduje własny dom. Miejsce w którym najważniejsze są spotkania z rodziną i miejsce w którym najważniejsza jest prywatność i spokój. Obecnie mamy szeregowca i budował nam developer, ale to nie to samo jak własny, budowany DOM. Choć i wtedy jak zamieszkaliśmy w szeregowcu to pierwszej nocy chodziłem po domu i nie wierzyłem, że to moje :).
Zobaczcie jak to się zaczeło :
Chudziak i zbrojenie
Dostawa betonu
Pierwszy beton
i po sprawie (łącznie weszło 23m3 betonu)